Dieta Atkinsa – sposób na odchudzanie

Dieta Atkinsa – sposób na odchudzanie

Wiele znanych osób, promuje dietę doktora Atkinsa jako świetny sposób na odchudzanie. Nic więc dziwnego, że metoda ta ma coraz więcej zwolenników, którzy chcą szybko i skutecznie schudnąć. Nie wszyscy chwalą sobie jednak tę dietę.

Na czym polega dieta doktora Atkinsa?

Sama dieta istnieje już od prawie 50 lat. Wymyślił ją na początku lat 70. XX wieku kardiolog Robert Atkinsa. Obecnie w USA czy Wielkiej Brytanii można nawet kupić specjalne dania dla osób, które właśnie wybrały taką metodę odchudzania.

Dieta Atkinsa jest tak popularna, bowiem mogą ją stosować osoby, które nie chcą, nie lubią bądź nie mają czasu liczyć kalorii i chciałyby jeść tyle, ile chcą a nie stosować popularne głodówki i się męczyć. Zgodnie z założeniami tej metody nadwaga jest spowodowana tylko i wyłącznie cukrami prostymi i złożonymi. Chcąc pozbyć się nadprogramowych kilogramów musimy całkowicie z nich zrezygnować. To z kolei spowoduje zmiany w naszym metabolizmie. Dochodzi do zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej, zaś to przekłada się na brak apetytu. Dzięki temu mniej jemy (bo nie mamy na to ochoty) i co za tym idzie – chudniemy.

Osoby stosujące tę dietę mają za zadanie skupić się na pokarmach, które są bogate w tłuszcze zwierzęce, białka oraz oleje roślinne. Oznacza to, że np. kiełbaski można jeść do woli, czego raczej nie spotkamy w innych dietach.

Na czym więc polega dieta? Można jeść tylko wskazane produkty, bez ich ograniczeń. Niskowęglowodanowa dieta doktora Atkinsa pozwoli nam na pozbycie się nawet 5 kilogramów miesięcznie, bez większych męczarni.

Etapy pozbywania się zbędnych kilogramów

Dieta doktora Atkinsa dzieli się na trzy etapy. W trakcie pierwszego z nich możemy spożywać zaledwie do 20 gramów węglowodanów w ciągu doby. Ze swojego menu należy wykluczyć produkty zbożowe, mleko, jogurty, kefiry oraz zawierające skrobię owoce i warzywa. Można jednak sięgać po takiego warzywa jak: cukinia, pietruszka, pomidory, sałata, kapusta, rzepa, ogórek, szparagi, por czy szpinak. Problemem dla wielu osób stosujących tę dietę jest całkowity zakaz picia kawy i palenia papierosów. Można pozwolić sobie na słabą czarną herbatę. Podczas pierwszego etapu spożywamy od 4 do 5 posiłków w ciągu dnia, najlepiej o stałych porach. Nie wolno też podjadać między posiłkami i pić napoi słodzonych typu cola.

W drugim etapie diety możemy już zwiększyć liczbę przyjmowanych węglowodanów do nawet 50 gramów na dobę. Możemy także wprowadzić do swojego jadłospisu owoce, które mają niski indeks glikemiczny, czyli  np. brzoskwinie, czereśnie, gruszki, cytrusy, truskawki, maliny czy wiśnie.

Dwa poprzednie etapy powinny trwać 2 tygodnie, zaś trzeci znacznie dłużej (nawet przez całe życie). W trzecim etapie wciąż podstawą w naszym jadłospisie są białka oraz tłuszcze. Można też spożywać niewielką ilość cukrów, które nie mogą znajdować się w jednym posiłku wraz z jajkami oraz tłuszczami pochodzenia zwierzęcego. W trzecim etapie diety doktora Atkinsa spożywamy 5 posiłków dziennie, z czego 2 to przekąski – mogą być mięsne np. w postaci kabanosów. Unikamy też potraw smażonych, najlepiej by były gotowane na parze lub pieczone.

f-calominal-60-tab

Suplement wspomagający odchudzanie
Kliknij i sprawdź ceny!

Dieta doktora Atkinsa – wady

Nie wszyscy chwalą dietę doktora Atkinsa. Można dzięki niej dość szybko schudnąć, dostarcza się również dużo kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6.

Z diety tej na pewno muszą zrezygnować osoby zmagające się z nadciśnieniem, cukrzycą, wysokim cholesterolem lub miażdżycą.

Przeciwnicy diety zarzucają jej, że zawiera bardzo mało witamin, a więc zachodzi konieczność uzupełniania ich suplementami witaminowymi. Brak witamin, minerałów i innych składników odżywczych może mieć poważne konsekwencje dla naszego organizmy. Przykładowo może doprowadzić do skazy moczanowej, miażdżycy, a nawet do udaru mózgu. Niektórzy próbujący tej diety skarżyli się także na zaparcia, osłabienie, mdłości i bóle głowy. Wówczas dietę należy niezwłocznie przerwać. Specjaliści apelują jednak, że pomimo, iż mówi się o tym, że trzeci etap diety może trwać przez całe życie, to nie należy przeciągać go dłużej niż rok, bowiem może mieć katastrofalne skutki dla naszego organizmu.

Zostaw odpowiedź