Jak się nie odwodnić podczas maratonu?

Przebiegnięcie maratonu, a nawet półmaratonu to wielkie wyzwanie zarówno dla naszego ciała, jak i psychiki. Przygotowania do tego typu biegu mogą trwać miesiącami, a i to nie zawsze wystarczy by pojawić się na mecie w zadowalającym czasie. Sama idea biegania długich dystansów staje się jednak z roku na rok coraz popularniejsza, a organizowane w całej Polsce maratony letnie i jesienne przyciągają uwagę coraz większego grona amatorów.

Jedną z podstawowych zasad, dzięki której pokonywanie dłuższych dystansów jest dla naszego ciała w ogóle możliwe jest umiejętne nawadnianie organizmu przed, w trakcie i po treningu. Butelka wody w ręce to jednak nie najwygodniejszy dodatek. Jak uzupełniać płyny w treningu biegowym i po jakie akcesoria sięgać, by zawsze mieć dostęp do wody?

Przygotowanie do biegu na długich dystansach – prawidłowe nawodnienie organizmu

Odpowiedni poziom wody w organizmie pozwala zachować jego zdrowie w najlepszej równowadze, gwarantując szybką regenerację, ale też znacznie lepsze rozkładanie sił czy produkcję energii. Podczas długodystansowych biegów kwestie te są niezwykle ważne, jako że ciało będzie w ruchu nie przez 5, a 50 minut, często nawet dłużej. Poza sztuką oddychania i równomiernego rozkładania siły na cały dystans, to właśnie zadbanie o nawodnienie już na etapie przygotowań do maratonu czy zwykłego treningu pozwoli popracować nad czasem i wydajnością na danym dystansie.

Na pierwszy rzut oka temat nawodnienia biegacza może wydawać się dość prosty – zalecane dwa litry wody dziennie nie wystarczą, jeśli przyspieszymy utratę wody na trasie przez pocenie się, dlatego też pijemy więcej, często instynktownie próbując gasić własne pragnienie. Niestety, równie wiele osób zapomina sięgać podczas biegu czy przed nim po kolejną porcję płynów, licząc że uzupełni je po zakończonym dystansie. Taka strategia nie sprawdza się najlepiej. Wodę warto mieć pod ręką w każdej chwili, dostępną na stacjach nawadniania rozstawionych na trasie czy zabraną we własnym zakresie, w butelce lub bukłaku.

Jak często pić podczas maratonu?

Running woman on winter trail, snow and white mountains. Young happy girl with backpack cross country running in mountains. Female trail runner jogging exercising outdoors.

Główną wskazówką, jaką przekazują wszyscy doświadczeni biegacze i trenerzy jest pojawienie się w dobrym stanie fizycznym już na linii startu. Można oczywiście jeszcze przed startem wypić butelkę wody, jednak ta nie zrobi zbyt wiele dobrego ani dla poziomu nawodnienia, ani Twojej kondycji. O uzupełnianie płynów dbamy nawet na kilka dni przed treningiem, pilnując by jeszcze w dniu biegu regularnie sięgać po małe porcje wody. Jedni sugerują tu picie 250 ml co godzinę, inni po prostu regularne picie ok. 3 litrów wody dziennie na kilka dni przed zawodami. Pamiętajmy, że nie można nagle zwiększyć kilkakrotnie dawki przyjmowanej dziennie wody – nerki muszą przyzwyczaić się do jej szybszego filtrowania!

Podczas oficjalnych maratonów na trasie rozstawione są zwykle punkty z wodą, na których można sięgnąć po kubek wody właściwie co kilkaset metrów. W trakcie biegu nie musimy jednak zatrzymywać się na każdym – na tym etapie sugerujemy się raczej własnym odczuciem pragnienia i zdrowym rozsądkiem. Nawet mały łyk wody wypity po kilku pokonanych kilometrach potrafi porządnie orzeźwić, dając dodatkowy zastrzyk energii, dlatego też przy kolejnym sięgnięciu po wodę nie wypijaj na raz całego kubka. To tylko dodatkowo obciąży organizm. Dobrym pomysłem będzie natomiast przeplatanie picia wody z napojami izotonicznymi, uzupełniającymi utracone podczas biegu kalorie i minerały.

Butelka czy bukłak? Co zabrać w długą trasę biegową?

Najgorszym uczuciem podczas długiego biegu, poza oczywistym zmęczeniem nóg jest pragnienie. Czy to trenując, czy biorąc udział w zawodach, nie można dopuścić do poczucia, że chce nam się pić i świadomości, że następny przystanek czeka nas dopiero za kilka kilometrów. Dobrym pomysłem na upewnienie się, że wody podczas biegu z pewnością nie zabraknie są coraz szerzej dostępne i stworzone z myślą o biegaczach plecaki biegowe. Wśród propozycji dostępnych w Addnature.pl znalazły się zarówno małe bukłaki, jak i większe plecaki w których oprócz wody (dostarczanej do ust przez wygodną rurkę) zmieścimy też energetyczne batony i przekąski. Z pewnością zechcesz po nie sięgnąć po ukończeniu wyznaczonej trasy lub w trakcie biegu. Pamiętaj, by zostawić odrobinę zawartości bukłaka na koniec – nie ma nic lepszego, niż ukojenie zmęczenia po biegu solidnym łykiem wody.

 

 

 

Zostaw odpowiedź