Polska kuchnia tradycyjna prędzej gloryfikuje obecność makaronów, ziemniaków i klusek, aniżeli kasz. Jest to problem dość krzywdzący dla tych wartościowych produktów spożywczych. Niezależnie od tego, jaki rodzaj kaszy zdecydujemy się wprowadzić do diety, zyskujemy na tym naprawdę wiele pozytywnych wartości odżywczych oraz witamin. Kasze są specjałami sycącymi oraz dostarczającymi wysokich składników mineralnych do naszego organizmu. Można przyrządzać je zarówno na słodko jak i na słono. Najpopularniejszą kaszą w naszym kraju od lat pozostaje kasza gryczana, bardzo łatwa w przygotowaniu. Jako druga z kasz warta polecenia jest także kasza jaglana. Ma mnóstwo zalet, przede wszystkim zalecana jest jako naturalny antybiotyk. Wiele osób narzeka na charakterystyczną gorycz zawartą w kaszy jaglanej. Jest to spowodowane tym, ze kasza ta należy do gatunku tłustych. Goryczki można się jednak w prosty sposób pozbyć. Wystarczy przed gotowaniem nieco kaszę podprażyć na suchej patelni lub w garnku. Pomoże także kilkukrotne płukanie w zimnej i gorącej wodzie, tuż przed gotowaniem.
Gotowanie kaszy jaglanej
- Na początek kilkuminutowe prażenie i płukanie w zimnej, a potem we wrzącej wodzie. Jeśli nie chcemy prażyć kaszy – to można pominąć ten etap. Płukanie jest jednak najważniejsze, by pozbyć się goryczy.
- Dolewamy do kaszy w garnku wodę. Na jedną szklankę kaszy powinno przypadać 2,5 szklanki wody. Przynajmniej tak radzi się postępować przy „jaglance”. Przy innych kaszach proporcje często traktowane są bardziej luźno.
- Kasza idealnie nadaje się do wszelkiego rodzaju gulaszów i mięs, kiedy jest lekko twardawa, niezupełnie dogotowana.
- Zbyt częste mieszanie kaszy jaglanej podczas gotowania sprawia, że traci ona swoją naturalną sypkość i zmienia się w kleisty twór. Gotuje się ją na małym ogniu, by woda z garnka została zupełnie wchłonięta.
- Po skończeniu gotowania nie wyjmuje się bezpośrednio kaszy na talerz, dobrze jest przykryć garnek pokrywką i nieco odczekać.
- Staropolskie gospodynie pewnie pamiętają jeszcze czas, gdy dla dodatkowego wzmocnienia konsystencji kaszy chowało się ją jeszcze dodatkowo pod kołdrę lub pod pierzynę. Dziś, z racji tego, że wszyscy lubimy gotować przede wszystkim szybko, rezygnuje się z tego typu zabiegów.
Wydajny produkt spożywczy
Ugotowana kasza może spokojnie być przechowywana w lodówce nawet przez kilka dni. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie dla tych, którzy lubią gotować z wyprzedzeniem i nie przepadają za staniem przy garnkach. Także smakosze kasz, niepotrafiący sobie wyobrazić tygodnia bez dania z kaszą, będą zachwyceni. Każdy gatunek kaszy łatwo można podgrzać nie tylko na gazie, ale także w kuchenkach mikrofalowych. Z każdej kaszy przygotować można domowy specjał, którym zajadać się będzie cała rodzina:
- podkład do sosów i gulaszów
- jaglanki na śniadanie
- dania chłopskie w garnkach, z dużą ilością warzyw
- kotleciki i placki
- zupy (ale z niewielką ilością kaszy, bo pęcznieje i zabiera płyn!)
- pasztety mięsne oraz wegetariańskie
Ciasto z kaszy jaglanej? Pycha!
Najbardziej zaskakującym faktem dla wszystkich kulinarnych dyletantów jest możliwość stworzenia wybornych specjałów cukierniczych z kaszy jaglanej. Wszystkim niedowiarkom śmiemy donieść, że jest to możliwe! Ciasta, ciasteczka, puddingi i inne desery, przygotowane na bazie kaszy jaglanej w niczym nie ustępują ciastom z dodatkiem mąki oraz produktów pełniących rolę odpowiednika właśnie kaszy. Z kaszy można zrobić także niezwykle pyszny, bezglutenowy chleb. Ma on charakterystyczny, jasny kolor i niezwykle chrupiącą skórkę. To, że kasza jaglana nie ma w swoim składzie glutenu – jest jej ogromnym plusem. Dzięki temu wszyscy cierpiący na nietolerancję glutenową mogą sobie pozwolić na jedzenie specjałów, jakich w tradycyjnym sposobie przygotowywania nie mogliby tknąć. Koniec z kompleksami żywieniowymi! Z pomocą kaszy jaglanej jeść można wszystko, o czym tylko zamarzymy, pod warunkiem, że zastąpimy nią produkty mączne, będących u niektórych źródłem alergii i problemów z działaniem przewodu pokarmowego.
Kasze jako bohaterki popkultury
Na fali zdrowego żywienia oraz chęci zachowania jak najdłuższej młodości i sprawności, społeczeństwo coraz chętniej czerpie wiedzę na temat zdrowego odżywiania. Znajduje je nie tylko w Internecie, ale także we wszelkiego rodzaju publikacjach książkowych. Kasza jaglana oraz jej siostry już niejednokrotnie stały się bohaterkami poczytnych książek z gatunku kulinariów. Z pewnością każdy z nas słyszał już o jaglanych detoxach, które polegają na oczyszczaniu organizmu z toksyn właśnie za pomocą specjałów przygotowanych na bazie kasz. Mogą być to zmiksowane koktajle, przeciery, z dodatkiem suszonych lub świeżych owoców, a także warzyw. Jeśli komuś nie chce się gotować kaszy jaglanej, może zastąpić ją płatkami jaglanymi. Pęcznieją one po zalaniu strumieniem wrzątku. Można dodać do nich owoce, odrobinę mleka, cukier lub wanilię. Są idealną, poranną przekąską na śniadanie, można je też zjeść podczas przerwy w ciągu dnia przepełnionego pracą.