Pewnego czerwcowego popołudnia otrzymałam telefon od przyjaciółki. Z ogromnym zaangażowaniem zapraszała mnie na jakąś prezentację produktów. „Przyjdź, to będzie u mnie w domu, zobaczysz będzie fajnie, a jak nie będzie to przynajmniej spędzimy razem trochę czasu bez dzieci”- zachęcała widząc, że nie jestem przekonana do tego pomysłu. Ogólnie zawsze unikałam brania udziału w takich przedsięwzięciach. Pokazy produktów kojarzyły mi się z, delikatnie mówiąc, wciskaniem kity za dużą kasę. Jednak perspektywa spędzenia wieczoru poza domem, dla matki spędzającej większość czasu w domu była bardzo kusząca. Tak więc wieczorem ubrałam się jak na najlepszą imprezę i pognałam na spotkanie.
Zaskakująco dobre, pierwsze wrażenie.
Przyszłam przed czasem, więc nie było jeszcze osoby mającej sprzedawać te zachwalane produkty. Właściwie to właśnie w tym momencie uświadomiłam sobie, że nie mam zielonego pojęcia, co dziś będą nam prezentować. Koleżanka śpiesząc z pomocą, wyjaśniła, że będzie to jakaś masująca mata. Hm, może być całkiem miło.
O umówionej porze, w drzwiach pojawił się sympatyczny przedstawiciel. Z uśmiechem przywitał się z każdym obecnym na prezentacji. Pan Mateusz Rogalski od razu wzbudzał zaufanie. Cała prezentacja przygotowana była bardzo profesjonalnie. Przedstawiciel mówił bardzo interesująco, jednak jego przekaz nie był nachalny. Ani przez moment nie miałam wrażenia, że chce mi coś sprzedać na siłę. Co więcej miałam wrażenie, że sam jest zafascynowany produktem, o którym opowiada. Oczywiście wszyscy uczestnicy mogli zadawać pytania (a mieliśmy ich sporo), a Pan Mateusz bez wahania na każde z nich potrafił odpowiedzieć. Byłam pod wrażeniem jego kompetencji. A sama mata?
Mata bodyshape firmy Casada.
Chyba wystarczającą rekomendacją byłoby podanie do Waszej wiadomości, że jestem od kilku miesięcy jej szczęśliwą posiadaczką. Napiszę jednak coś więcej. Jest to fantastyczna, wykonana z najwyższej jakości materiałów mata wibracyjna. Jest ona zaprojektowana z dedykacją dla osób, które z uwagi na aspekt finansowy lub zdrowotny nie mogą sobie pozwolić na wykupienie pakietów masaży w gabinecie, a jednocześnie takie zabiegi są konieczne zdrowia. Mata Bodyshape posiada pola wibracyjne (a jest ich aż 10) rozłożone na pięciu strefach wibracji. Dodatkowo ma również strefy grzewcze, co w efekcie daje fantastyczne rezultaty. Dzięki dołączonemu do maty pilotowi, można z łatwością ustawić matę na dowolny tryb, a potem wystarczy cieszyć się wyjątkowo przyjemnymi doznaniami. Po kilku sesjach na macie moje mięśnie stały się widocznie rozluźnione. Odprężyłam się także psychicznie. Mata bardzo łatwo się składa, co jest zaletą dla osób, które tak jak ja, posiadają małe mieszkanie.
Jakie są jeszcze inne produkty.
Podczas prezentacji nie omieszkałam zrobić z Panem Mateuszem krótkiego wywiadu, to już leży w mojej naturze- lubię wszystko wiedzieć. Chętnie odpowiadał na pytania, więc podzielę się z Wami wiedzą od kuchni. A więc na początek trochę o pozostałych dwóch topowych produktach, oferowanych przez firmę Palatinus: ” W ofercie, oprócz maty, która jak widzę bardzo się Pani spodobała, mamy jeszcze garnki venice, oraz odkurzacz clean king. Wszystkie te produkty cieszą się niesłabnącą popularnością”.
„Czy mógłby Pan opowiedzieć coś o odkurzaczu? Mój akurat się zepsuł” zapytałam. „To świetnie się składa, że się dziś spotkaliśmy, możemy się umówić również na prezentację odkurzacza. Ciężko zachwalać produkt, bez pokazania jego możliwości. Ale tak w skrócie. Nasz odkurzacz Clean King cieszy się niesłabnącą popularnością i ma same fantastyczne opinie. W tym tygodniu mam jeszcze trzy prezentacje właśnie tego produktu. Klienci kochają ten produkt za wielozadaniowość. Nie jest to bowiem tylko odkurzacz. Nasze wielofunkcyjne urządzenie zastępuje również mopa, a także nawilżacz i odświeżacz powietrza. Najchętniej kupują go mamy z małymi dziećmi. Jeśli tego byłoby mało, nasz odkurzacz fantastycznie umyje także meble oraz tapicerkę w samochodzie.” „Brzmi interesująco, może faktycznie skuszę się na tą prezentację. To może jeszcze coś o garnkach?” zapytałam zaciekawiona. „Naprawdę, zapraszam na prezentację” ze śmiechem odpowiedział Pan Mateusz „ale ok. Niech będzie. Opowiem kilka słów. Opinia o naszych garnkach Venice jest jednoznaczna. Garnki są świetne. W ofercie każdy znajdzie coś dla siebie. Mamy naczynia każdej pojemności, z pokrywkami i bez. Dla miłośników zdrowego stylu życia mamy całą gamę produktów do gotowania na parze. Teraz pewno zastanawia się Pani dlaczego akurat nasze garnki są tak wyjątkowe. A mianowicie, wykonane są z najwyższej jakości materiałów. Przechodzą również wiele testów, które sprawdzają ich jakość. Mogę więc zagwarantować, że nasze garnki są nie tylko wygodne, ale i bezpieczne w użytkowaniu. Po więcej informacji zapraszam na prezentację. Naprawdę najlepiej zobaczyć produkt na żywo, poznać jego zalety, zobaczyć jak działa, a dopiero wtedy decydować się na kupno”.
Czy i dlaczego prezentacje są fajne.
„Ja zawsze byłam przeciwniczką prezentacji. Dla mnie to takie wciskanie kitu było. No, do dzisiaj. Jak zachęca Pan ludzi do udziału w prezentacjach?” zapytałam.”Wielu ludzi reaguje podobnie jak Pani. Jest to wynikiem złych doświadczeń w przeszłości. Na rynku istnieją firmy, które na spotkania z klientami wypuszczają ludzi kompletnie do tego nieprzygotowanych. Tacy handlowcy nie przeprowadzą spotkania na odpowiednim poziomie, co więcej faktycznie nastawieni są tylko na jak największą sprzedaż, choć sami nie są przekonani do oferowanego produktu. Nasz firma walczy z tym wizerunkiem. Obecnie jesteśmy już na tyle rozpoznawalni, że większość prezentacji prowadzimy z polecenia. Ktoś był na jednej, wyszedł zadowolony, polecił nam kolejnym osobom i tak przybywa zadowolonych klientów. Ludzie zaczynają doceniać to, że przed zakupem przetestują produkt. Ktoś pokaże im jak go używać, nie muszą więc analizować kilku-stronnicowych broszurek, często napisanych jakimś niezrozumiałym, dla przeciętnego człowieka, językiem. Dodatkowo, po zakupie, również jesteśmy do dyspozycji klienta. Jeśli ma jeszcze jakieś pytania- chętnie odpowiadamy. Czegoś takiego nie oferują sklepy stacjonarne, czy internetowe”.
Ceny i konkurencja
„Wszytko fajnie, ale nie byłabym sobą, gdybym nie zerknęła na szybko, podczas Pana prezentacji, na ofertę konkurencji. No cena za produkt, który oferują jest o wiele niższa. Dlaczego?”. „Jestem do tego przyzwyczajony. Teraz w dobie internetu, każdy wszystko porównuje. Już wyjaśniam. Na rynku, nie do końca legalnie, działają firmy konkurencyjne, które oferują z pozoru podobne produkty. Celowo użyłem tu słowa z pozoru. Oferowane przez nich produkty wykonane są ze znacznie gorszej jakości materiałów. Są awaryjne, a dodatkowo nie przeszły testów jakościowych, więc mogą zagrażać zdrowiu, a nawet życiu użytkowników. Miałem kontakt z osobami, które po mojej prezentacji kupiły, niby, ten sam produkt u konkurencji. Okazało się, że po kilku tygodniach użytkowania już nie działał. A sprzedawcy zapadli się pod ziemię. Należy więc bardzo uważać.