Wpływ alkoholu na trening

Tryb życia sportowca lub osoby aktywnie uprawiającej sport wymaga pewnych wyrzeczeń. Przede wszystkim ważny jest stabilny tryb życia, który wyklucza nadmierne spożywanie używek typu alkohol lub papierosy. Częste ich zażywanie bardzo szkodzi zdrowiu, ale jeżeli zachowujemy umiar to z pewnością nie wyrządzimy dla siebie większych szkód. Ponadto sport jest jest dobrym powodem, aby ograniczyć spożywanie alkoholu lub substancji, z której zażywaniem mamy problem. Do takich przyjemności należą również słodycze. Narzucając sobie zdrowy tryb życia nie odbija się on tylko i wyłącznie na regularnych ćwiczeniach, ale także właściwym odżywianiu.

Czy alkohol szkodzi sportowcom?

Wielu z nas zadaje sobie pytanie. Czy absolutnie powinniśmy odstawić alkohol? Czy w małych ilościach jego spożywanie nie jest zabronione? Trudno wyobrazić sobie weekend po tygodniu wyczerpującej pracy bez odpowiedniego relaksu. Zazwyczaj towarzyszy mu lampka wina, drink lub orzeźwiające piwo. I tutaj trzeba wiedzieć, który alkohol szkodzi. Z pewnością picie go w nieograniczonych ilościach nie wpływa korzystnie na nasze wyniki, ale właściwe dawki mogą nawet przyczynić się do lepszej wydolności. Tylko pamiętajmy, aby stopniowo od niewielkich ilości nie popaść w uzależnienie.  Alkohol wpływa korzystnie na kondycję układu sercowo-naczyniowego. Picie umiarkowanych ilości alkoholu stanowczo obniża ryzyko pojawienia się chorób serca i układu krwionośnego. Regularne spożywanie małych dawek może podnieść poziom dobrego cholesterolu HDL oraz zmniejszyć ryzyko powstawania niebezpiecznych zakrzepów krwi. Umiarkowanie pijący żyją średnio o dwa lata dłużej niż abstynenci. Pamiętajmy tylko, żeby zalety picia nie przesłoniły wad, gdyż są one znacznie poważniejsze w skutkach.

Wpływ alkoholu na organizm.

Zanim zaczniemy doszukiwać się prawdy w działaniu alkoholu poznajmy jego wpływ na organizm. I z tego względu możemy już wyciągnąć odpowiednie wnioski. Po pierwsze, po spożyciu alkohol trafia do przewodu pokarmowego, gdzie jest wchłaniany i metabolizowany. Ma on właściwości drażniące. Pobudza wydzielanie soku żołądkowego, ale za duża ilość alkoholu pogarsza lub całkowicie zatrzymuje procesy trawienne i wpływa na zahamowanie łaknienia. Po drugie, alkohol wypity w ilościach umiarkowanych zwiększa przepływ krwi przez naczynia na powierzchni skóry. Naczynia te rozszerzają się, co powoduje fikcyjne poczucie ciepła, jednocześnie jednak powoduje niebezpieczne wychłodzenie ciała. Duże ilości alkoholu mogą podnosić ciśnienie krwi, co z kolei zwiększa ryzyko zawału serca. W połączeniu ze sporym wysiłkiem fizycznym następuje obciążenie organizmu. Spożywanie alkoholu obciąża też wątrobę, która go metabolizuje. Alkohol wywołuje szereg chorób lub schorzeń, które nie pozwalają na nadmierny wysiłek fizyczny. Dlatego ograniczając jego ilość nie narażamy się na problemy w przyszłości. Niektórym z nas pozwala zapomnieć o przykrych sytuacjach, ale to uczucie jest bardzo krótkie, gdyż na dłuższą metę powoduje stany depresyjne. Zastępując sobie brak radości alkoholem, napędzamy swój stan emocjonalny, a w konsekwencji potrzebujemy go co raz więcej, bo nie jesteśmy w stanie bez niego funkcjonować.

Alkohol przeciwnik w sporcie.

Tak jak w sporcie mierzymy się z wieloma przeciwnościami starając się na każdym kroku udowadniać sobie wzrost wyników. Tak samo alkohol jest jednym z naszych przeciwników. Wkładając mnóstwo pracy w rozwój swojego ciała trzeba wiedzieć, że alkohol nie jest naszym sprzymierzeńcem. Alkohol szczególnie spożywany w nadmiarze, może utrudnić osiągnięcie wysportowanej sylwetki. Dlatego nie poleca się jego spożywania.

  • Pijąc alkohol robisz krzywdę tkance mięśniowej, gdyż wpływa on na produkcję testosteronu. Z kolei hormon ten pobudza syntezę białek i wpływa na przyrost masy mięśniowej. Co prawda w przypadku jednorazowego spożycia alkoholu nie stwierdza się niepokojących objawów, ale już przy 40 g alkoholu dziennie następuje spadek testosteronu, który wynosi około 6,5%.W przeciwieństwie do mężczyzn u kobiet nie zaobserwowano takich strat.

  • Alkohol zwiększa diurezę, czyli produkcję i wydalanie moczu. Powoduje to odwodnienie organizmu i straty składników mineralnych. Osłabia to również nasze zdolności treningowe.

  • Nasze mięśnie potrzebują regeneracji zwłaszcza w nocy. Odpoczynek sprawia, ze następuje ich przyrost. Wówczas też są odbudowywane wszystkie mikrouszkodzenia. Alkohol zaburza wydzielanie melatoniny, czyli hormonu odpowiedzialnego za sen. Z tego względu nasz organizm nie jest dostatecznie zregenerowany i można go łatwo nadwyrężyć.

  • Spożywanie alkoholu powoduje przyrost tkanki tłuszczowej. Organizm w pierwszej kolejności rozkłada alkohol. W ten sposób nie korzysta z innych składników pokarmowych, które odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej.

  • Spędzając czas na imprezach zakrapianych alkoholem, aby zwiększyć swoje możliwości spożycia sięgamy po tłuste potrawy. Dodatkowo pobudza on nasz apetyt. W następstwie organizm najpierw rozkłada alkohol, a następnie tłuszcze z pokarmu. W większości niestety następuje ich odkładanie.

  • Małe dawki alkoholu nie powodują większych szkód, ale mogą zniszczyć to co udało nam się osiągnąć do tej pory

Nie należy całkowicie rezygnować z przyjemności jak we wszystkim poleca się zachować umiar. Kategoryczne odstawienie alkoholu może potem tylko spotęgować chęć spożycia. Zazwyczaj nie kończy się to na małej dawce, a wypijamy znacznie ponad normę. To wywołuje mały szok dla organizmu, który musi odbudować straty.

Wybór alkoholu, a trening

Sięgając po alkohol mamy duży wybór różnych jego rodzajów. Każdy trunek wpływa również inaczej na funkcjonowanie organizmu. Z tego powodu najlepszym rozwiązaniem będzie unikanie: słodkich drinków, likierów oraz kolorowych wódek, gdyż są najbardziej kaloryczne. Poleca się wypicie małej ilości mocnego alkoholu, niż rozcieńczanie go słodzonymi napojami. Wybierając trunek, oprócz procentowej zawartości alkoholu liczą się inne substancje w nim zawarte. Dobroczynnym napojem jest czerwone wino, gdyż zawiera ono dużą ilość polifenoli, czyli substancji przeciwutleniających. Pomagają one zwalczać w organizmie wolne rodniki, które odpowiadają za wiele negatywnych przemian, np. procesy starzenia i rozwój komórek nowotworowych. Korzystne jest również zawierające sporo wartościowych substancji mineralnych i witamin ciemne piwo. Dodatkowo napój ten spotyka się w wariancie bezalkoholowym. Jednakże piwo bez alkoholu nie powinno być pite w nadmiarze ze względu na bardzo wysoki indeks glikemiczny.

Ćwiczenia i spożywanie alkoholu należy zaplanować. Niedopuszczalne jest picie podczas kuracji sterydowych lub cykli kreatynowych. Tak samo jak picie przed i po treningu. Możemy jedynie z umiarem pić alkohol w dni nietreningowe. Przed wypiciem trzeba spożywać pokarmy bogate w węglowodany złożone, pełnowartościowe białko i zdrowe tłuszcze. Dodatkowo można zażyć tabletkę z witaminami i minerałami. W trakcie picia alkoholu należy wspomóc się wodą mineralną, niegazowaną z dużą ilością magnezu, ponieważ alkohol szczególnie wypłukuję ten pierwiastek odpowiedzialny m.in. za nasz stan psychiczny. Niedobór magnezu i odwodnienie wpływają w głównej mierze na objawy naszego kaca. Wtedy tracimy witaminy i pierwiastki rozpuszczalne w wodzie, czyli witaminy z grupy B, kwas foliowy, witaminę C, wapń oraz magnez. Wódkę najlepiej popijać dużą ilością soków owocowych. Shake proteinowy w czasie imprezy uchroni nas przed spadkami masy mięśniowej. 

Zostaw odpowiedź