Jakie ochraniacze będą najlepsze na rolki?

Uprawiając wiele sportów powinniśmy się zaopatrzyć w ochraniacze. Dotyczy to zarówno początkujących, jak i zaawansowanych sportowców. Dzięki odpowiednim zabezpieczeniom unikniemy kontuzji, które mogą narazić nasze zdrowie, a nawet i życie. Ochraniacze powinniśmy też mieć wybierając się na rolki.

Wiele osób rezygnuje z ochraniaczy twierdząc, że są im niepotrzebne i bardzo dobrze sobie radzą na rolkach. Specjaliści alarmują, że upadki osób początkujących są mniej niebezpieczne (a te osoby z reguły mają zabezpieczenia) niż u zaawansowanych rolkarzy. Powodem jest m.in. brawura – osoby rozpoczynające przygodę z rolkami są bardziej ostrożne, zaawansowani nabierają większej prędkości, próbują różnych podskoków, slalomów czy sztuczek, które są bardziej niebezpieczne i mogą być przyczyną upadków.

Wybierając się na rolki powinniśmy jedna zakładać przede wszystkim ochraniacze na nadgarstki, kolana, łokcie oraz kask na głowę.

Uwaga na nadgarstki

Podczas jazdy na rolkach jesteśmy narażeni na wiele upadków. Padając podpieramy się dłońmi, narażając je i nadgarstki na różnego rodzaju otarcia i urazy. Badania wskazują, że w tym sporcie niewątpliwie te części ciała są najbardziej narażone na kontuzje. Dlatego warto zainwestować w dobrej jakości ochraniacze na nadgarstki. Powinny one przede wszystkim je usztywniać. Dzięki temu chronią je przed bezpośrednim kontaktem z powierzchnią, na którą upadamy. Obecnie na rynku dostępnych jest wiele ochraniaczy na nadgarstki, ich ceny są różne – wahają się od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Jeśli nie jeździmy na rolkach zawodowo, to specjaliści mówią, że nie ma potrzeby w inwestowanie w bardzo drogie ochraniacze. Wystarczą bowiem nawet te najprostsze składające się z dwóch kawałków sztywnego, odpowiednio wyprofilowanego plastiku. Powinny być oprawione najlepiej przepuszczającym powietrze materiałem. Z reguły ochraniacze na nadgarstki zapinają się na rzepy – i dobrze, bowiem w ten sposób możemy je odpowiednio dopasować do naszej dłoni.

Niektórzy producenci oferują nam ochraniacze, które mają żelową wkładkę. Chwalą je tym, że zapewniają lepszą amortyzację. Niektórzy skarżą się jednak, że tego typu wynalazek nie usztywnia wystarczająco nadgarstka, a więc może nie chronić go tak ja należy.

Reasumując:

  • kupując ochraniacze należy kierować się ich prostą i zarazem najskuteczniejszą budową;
  • ochraniacze powinny być wypełnione miękkim, przewiewnym materiałem i mieć 2 usztywniające nadgarstek plastiki;
  • nie warto przepłacać za ochraniacze – często droższa cena jest spowodowana dodatkowymi ulepszeniami, które poza względami wizualnymi i estetycznymi nie chronią lepiej naszych nadgarstków;

Chroń swoje kolana

Jak padamy przed siebie, to możemy liczyć na obtarte kolana. Są one równie mocno narażone na kontuzje podczas jazdy na rolkach, jak nadgarstki. Wiele osób uważa, że nie pada „na twarz”, więc te ochraniacze są im zbędne. Nawet jeśli do takich upadków dochodzi rzadziej, to warto wiedzieć, że ich konsekwencje są dużo poważniejsze. Kupując ochraniacze na kolana powinniśmy zwracać uwagę na to, by były solidnie zrobione. Zanim przystąpimy do zakupu – warto je przymierzyć, by sprawdzić czy odpowiednio przylegają do nogi i są wygodne. Nie mogą być zbyt luźne – wówczas będą spadały lub zsuwały się z kolan, co jeszcze bardziej naraża nas na upadek. Ochraniacze na kolana kosztują od 30 zł wzwyż.

f-axer-ochraniacze-na-rolki-blue-popielaty-niebieski-a1584-s

Ochraniacze na rolki
Kliknij i sprawdź ceny!

Kask na głowę

Z kasku rezygnujemy najczęściej. Jeśli jednak lubimy bardziej ekstremalną jazdę na rolkach, ćwiczymy zjazdy na barierkach, murkach, skoki przed przeszkody, slalomy przodem i tyłem – powinniśmy się w niego zaopatrzyć. Należy też pamiętać, że kask jest też obowiązkowy w przypadku najmłodszych. Warto też, by zakładały go osoby, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z tym sportem i obawiają się upadków.

Wybierając się do sklepu po kask powinniśmy zwrócić uwagę na to z czego jest wykonany. Powinien mieć też otwory wentylacyjne, być lekki, wygodny i odpowiednio dopasowany do naszej głowy. Można też kupić jeden kask, który będzie nadawał się do uprawiania wielu różnych sportów m.in. na rower czy deskorolkę. Kupując kask należy też sprawdzić czy posiada europejski certyfikat bezpieczeństwa. Jest to bowiem dowód na to, że sprzęt ten spełnia wszystkie potrzebne normy i zapewni nam najlepsze bezpieczeństwo.

Łokcie także narażone są na urazy

Podczas upadków obcieramy też często łokcie. Warto więc także zapewnić sobie na nie ochraniacze. Powinny one amortyzować oraz chronić je przed różnego rodzaju otarciami.

Kupując ochraniacze trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na to, czy mają anatomiczny kształt. Rozmiar powinien być dopasowany do naszych łokci (warto je zmierzyć będąc w sklepie), by się nie zsuwały ani nie uciskały ich zbyt mocno.

Specjaliści przypominają, że po kilku upadkach nasze ochraniacze mogą już nie spełniać swojej roli, wtedy należy kupić nowe.

Zostaw odpowiedź